Autor |
Wiadomość |
Athaair |
Wysłany: Nie 19:20, 03 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Jestem za....... tylko, czy opłaca się rozkręcać sesje w takim stanie użytkowników? |
|
|
Richard |
Wysłany: Sob 15:51, 02 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Może jednak coś rozkręcimy bo wieje ch****? |
|
|
Athaair |
Wysłany: Czw 15:22, 21 Paź 2010 Temat postu: |
|
Hmmmm, ciekawi mnie jedna rzecz od jakiś dwóch dni. Mógłby mi ktoś powiedzieć co takiego trudnego jest obecnie na sesji, że nie pojawił się nowy post? |
|
|
Athaair |
Wysłany: Sob 19:25, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ok, wątpie, żeby reszta miała odmienne zdanie, więc wystartujemy z nową. Postaram się jak najszybciej opisać zdarzenia z "obecnej" sagi i rozpocząć pracę nad nową |
|
|
Richard |
Wysłany: Sob 19:22, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ja jestem za nową sagą. |
|
|
Athaair |
Wysłany: Sob 19:17, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ok, więc trzeba sie na coś zdecydować. Bo musze wiedzieć nad czym pracować wtedy. |
|
|
Richard |
Wysłany: Sob 19:13, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
Karty postaci masz ale kiedy my ich używaliśmy ;p? Ja osobiście straciłem tą "więź" między tą postacią. Wolałbym "świeżą krew". |
|
|
Athaair |
Wysłany: Sob 19:09, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
Bo ja wiem czy ciężko... Wszystkie karty postaci mam, ostatecznie możnaby zrobić nowe... Generalnie tylko moja postać była kluczowa i niezastąpialna (jakkolwiek głupio to brzmi), więc możnaby pociągnąć sage bez jakiś ogromnych przeszkód. Niemniej jednak, jeśli reszta zechce start nowej sagi, to starą po prostu jakoś ładnie opisze, coby był odpowiedni przegląd wydarzeń. |
|
|
Richard |
Wysłany: Sob 19:03, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
Ja jestem za tym by rozpocząć nową sagę. Reaktywować nie koniecznie a zacząć od 2 i 3 części hmmm tak jakoś średnio z wczuciem by było bez ukończenia 1 części. |
|
|
Athaair |
Wysłany: Sob 18:55, 09 Paź 2010 Temat postu: |
|
Myśląc o fabule na swoją nową sesję doszedłem do wniosku, że fabuła dość mocno wiązałaby się z fabułą mojej "trylogii" którą planowałem, ale jej pierwsza część niestety upadła. No więc można ten problem rozwiązać dwojako, a nawet trojako, ale 3 opcja to lekka nekrofilia. Pierwsza opcja to opis wydarzeń, które były zaplanowane na te 3 sesje i (po zakończeniu sesji Peplika oczywiście) start mojej nowej sagi (jeszcze nie wiem w ilu sesjach ją zamknę. Może w jednej, może rozbije na kilka części), lub opis wyłącznie nieskończonej części i odegranie wydarzeń z 2 kolejnych i dopiero po nich start nowej sagi, lub ostatnia opcja, czyli dokończenie martwej od dawna pierwszej części.
Więc, jak myślicie? |
|
|
Richard |
Wysłany: Czw 14:05, 23 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Ja panowie wyjeżdżam i wracam w Sobotę. Żeby sesja nie stała to pasywnie proszę mnie prowadzić ;p |
|
|
Richard |
Wysłany: Pon 13:02, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Na świecie może tak ale to dzięki Pudzianowi ludzie w Polsce wiedzą co to jest i się zagłębiają. Jak Pudzian będzie wygrywał dalej to będzie jak Kubica albo Małysz i taka jest prawda. |
|
|
Athaair |
Wysłany: Pon 10:44, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Przez takich ludzi jak Pudzian polskie MMA jest pośmiewiskiem na świecie haha |
|
|
Pucek |
Wysłany: Pon 8:03, 20 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Nic dodać nic ująć xd |
|
|
Richard |
Wysłany: Nie 22:06, 19 Wrz 2010 Temat postu: |
|
E tam. Kogo obchodzi jakiś czeczeński Olisadebe. Oglądam to jak 3/4 kraju tylko ze względu dla Pudziana i innych celebrytów z nazwiskiem. Wątpię że chociaż 10% tych co oglądało ostatnie 2 KSW zna tego łebka. Podejrzewam ze sami Ci promotorzy z groźnymi amerykańskimi imionami jak Martin Lewandowski niedługo będą mieli takich ludzi w dupie bo Pudzian ma nazwisko i daje im taka kapuchę ze głowa mała. |
|
|