Przygoda w Rivellon

Athaair · Wysłany: Sob 14:16, 27 Mar 2010 Temat postu:

Zmieniam się w niedźwiedzia i szarżuje na najbliższego beholdera

Pucek · Wysłany: Sob 19:01, 27 Mar 2010 Temat postu:

Atakuje beholdera

Richard · Wysłany: Sob 19:13, 27 Mar 2010 Temat postu:

Drużyna niczym jeden mąż rzuca się w szale na dwie bestie, szybko kładąc je martwe na ziemi. W korytarzu znów zapada cisza. Idziecie kolejnych parę minut. W końcu waszym oczom ukazuje się koniec korytarza a za nim wielka przestrzeń z olbrzymią wieżą i areną w centrum. Dookoła zauważacie różnego rodzaju stragany. Lorel swoim bystrym wzrokiem zauważa napis wydrążony na skraju korytarza. W wspólnej mowie brzmi on:

"Podziemne królestwo Illithidów, Panów Umysłu i Cierpienia Niedoskonałych Ras"

A więc na tym poziomie swoje miasto wybudowali Illithidzi. Dużo o nich słyszałem. Podobno jeśli chcą mogą zniewolić każdego kogo zapragną, przez wejście do jego umysłu. Oprzeć im się można jedynie, w specjalnych hełmach blokujących fale mózgowe. Gdy ktoś takiego nie posiada w każdej chwili może stać się bezmózgą istotą. Illithidzi osobę zniewoloną wyposażają w niewolnicze kajdany które uniemożliwiają ucieczkę, zadając śmierć gdy użytkownik opuści zaprogramowany w kajdanach teren. Musimy być niezwykle ostrożni i baczyć na słowa. Trzeba znaleźć władcę miasta aby dowiedzieć się jak zejść niżej. Macie jakieś pytania?

Rupik · Wysłany: Sob 19:59, 27 Mar 2010 Temat postu:

Co zrobimy jak któryś z nas da się złapać i zawładną jego umysłem ?

Richard · Wysłany: Sob 20:03, 27 Mar 2010 Temat postu:

To zależeć będzie od ruchu Illithidów, i od tego do czego użyją ciała. Generalnie wchodzą w grę dwie opcje. Będziemy musieli tego kogoś tu zostawić, lub po prostu zabić.

Pucek · Wysłany: Sob 20:20, 27 Mar 2010 Temat postu:

no to niema nic do stracenia trzeba iść i porozmawiać

Richard · Wysłany: Sob 20:26, 27 Mar 2010 Temat postu:

A więc ruszajmy. Władca urzęduje zapewne w tej wieży.

Schodzicie w głąb miasta kierując się do wieży. Podczas drogi mijacie przedstawicieli wielu ras. Dostrzegacie elfy, krasnoludy, niziołki, gnomy, ludzi, a nawet drowy. Wszyscy bez wyjątku odziani są w skąpe szmaty i niewolnicze kajdany. W końcu dochodzicie do wieży. Zatrzymuje was dwójka strażników uzbrojonych w halabardy. Nie słyszycie żadnego dźwięku, lecz w głowach ktoś do was przemawia:

Kim jesteście i czego tu szukacie?

Athaair · Wysłany: Sob 20:54, 27 Mar 2010 Temat postu:

Nazywam się Athaair. Ja i moi towarzysze chcemy rozmawiać z władcą tego miejsca

Richard · Wysłany: Sob 21:02, 27 Mar 2010 Temat postu:

W głowach słyszycie szepty w dziwnym języku po czym strażnik w wspólnej mowie mówi:

Chodźcie za mną.

Strażnik prowadzi was krętymi schodami i korytarzami. w końcu dochodzicie do dużych drzwi. Strażnik wprowadza was do dużej komnaty. Na wprost wejścia widzicie tron a na nim starego Illithida. Po raz kolejny słyszycie w głowach głos, tym razem ochrypły:

Jak śmiecie przybywać przed moje oblicze?

Athaair · Wysłany: Nie 13:25, 28 Mar 2010 Temat postu:

Nie chcemy zająć Ci dużo czasu. Szukamy wejścia na niższy poziom Podmroku

Richard · Wysłany: Pon 8:26, 29 Mar 2010 Temat postu:

Sądzicie, że ja, pan najdoskonalszej rasy zdradzę wam, niedoskonałym taką informację za darmo? Czemu nie miałbym zrobić z was niewolników?

Athaair · Wysłany: Pon 8:42, 29 Mar 2010 Temat postu:

Zaczekaj... Z pewnością jest coś w czym możemy Ci się przysłóżyć. My z chęcią pomożemy Tobie, następnie jeśli zechcesz pokażesz nam zejście na niższy poziom i już nigdy o nas nie usłyszysz

Richard · Wysłany: Pon 16:57, 29 Mar 2010 Temat postu:

Wy pomożecie mi?... STRAŻ!!! Do lochu z nimi... Weźmiecie udział w igrzyskach. Jeśli przeżyjecie pokaże wam drogę.

Strażnicy was obezwładniają i prowadzą do lochów wieży. W lochach nie ma obecnie nikogo innego. Jesteście sami.

Athaair · Wysłany: Pon 17:07, 29 Mar 2010 Temat postu:

Mówię do towarzyszy:

No cóż, nie do końca o takie coś mi chodziło, ale przynajmniej mamy wolne umysły. Teraz pozostaje tylko wygrać w tych igrzyskach i możemy kontynuować naszą misję

Sanchez · Wysłany: Pon 17:16, 29 Mar 2010 Temat postu:

Jestem ciekaw kogo będziemy musieli pokonać