Autor |
Wiadomość |
Sanchez
Lord
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/10 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 14:23, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wymachuje na ślepo mieczem próbując trafić przeciwnika
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rupik
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 9/10
|
Wysłany: Sob 14:31, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
wyjmuję miecze i próbuje po słyszalnych krokach wykryć przeciwnika , jeśli to się stanie atakuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 15:49, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Wracam do swojej postaci i używam czaru "lekkie uzdrowienie" na ranie Nevalle'a
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Sob 16:03, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Lorel uważnie nasłuchuje kroków krasnoludów po czym robi zamach w odpowiednim momencie. Oczom drużyny znów ukazuje się ciało krasnoluda, tym razem pozbawionego głowy. Ugluk i Ivon starają się trafić przeciwnika na ślepo, lecz żadnemu z nich to się nie udaje. Athaair wraca do swojej postaci, po czym biegnie do Nevalle'a aby uleczyć jego ranę. Jednak jeden wojownik z krasnoludzkiego oddziału skutecznie mu w tym przeszkadza, przewracając półelfa na ziemię. Pozostała dwójka Duergów próbuje dobić rannego przeciwnika. Po chwili kompani widzą topór bojowy wbity w klatkę piersiową człowieka. Nevalle robi się blady i obficie pluje krwią.
Ostatkami sił szukam na rękojeści topora ręki Duerga. Gdy znajdę, próbuję wstać i wykonać najmocniejszy zamach mieczem na jaki mnie stać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Sob 16:08, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Staram się osłonić jakoś Nevalle'a przed kolejnym atakiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Sob 16:53, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ponawiam dalej próbę znalezienia wroga.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Lord
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/10 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 20:18, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Po raz kolejny wymachuje mieczem by trafić przeciwnika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rupik
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 9/10
|
Wysłany: Sob 21:30, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ponownie nasłuchuję kroków i atakuję usłyszanego przeciwnika
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Sob 21:54, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Skoncentrowany Lorel zabija kolejnego przeciwnika. Ugluk trąca krasnoluda biegnącego na Athaaira, a ten nadziewa się wprost na miecz Ivona. Nevalle łapie niewidzialnego wroga za nadgarstek. Z trudem wstaje i przeszywa mieczem powietrze. Jak się jednak okazuje godzi Duerga który pada martwy. Po tym heroicznym akcie wypluwa dużą ilość krwi i półprzytomny pada na ziemię. W korytarzu znów słychać jedynie echo młotów. Znów jesteście sami.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rupik
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 9/10
|
Wysłany: Sob 22:02, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
dalej stoję skoncentrowany na wypadek następnego ataku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Lord
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/10 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Sob 22:37, 03 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przecieram pot z czoła i czekam na dalszy rozwój akcji
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Nie 9:56, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
zostaje gotowy do walki w razie kolejnego ataku i czekam aż Athaair opatrzy Nevalle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 10:57, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Staję nad Nevalle'em i używam najsilniejszego czaru uzdrawiającego jaki znam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Nie 12:07, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Athaair używa całej mocy by uzdrowić kompana, lecz udaje mu się tylko zaleczyć ranę w klatce piersiowej i stopniowo w nodze. Rzut toporkiem w nogę Nevalle'a pozostawia trwały ślad na kończynie człowieka. Nevalle przechodząc parę metrów w korytarzu wyraźnie kuleje.
To bezsensu. Zbyt mocno będę was spowalniał. Zostawcie mnie tu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sanchez
Lord
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/10 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Nie 12:09, 04 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Nie zostawimy Cie jesteśmy kompanami a kompanów się nie zostawia
|
|
Powrót do góry |
|
|
|