Autor |
Wiadomość |
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Sob 23:58, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dziękuję za tą informacje na pewno mi się przyda
Chowam sztylet i powoli wracam do karczmy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rupik
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 9/10
|
Wysłany: Sob 23:59, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
po dopiciu piwa idę do pokoju
Ostatnio zmieniony przez Rupik dnia Nie 0:00, 12 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Nie 0:03, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Krasnolud powolnym krokiem wraca do karczmy. W głównej sali zastaje to co opuścił wcześniej. Dużą grupę bawiących się strażników i dwójkę kompanów siedzących w rogu. Wojownik nie zauważa natomiast Niziołka, który po dokończeniu swojego kufla i zabraniu kluczyka poszedł do zarezerwowanego dla was pokoju.
Myślę, że solidny trening życia sprawiłby, że ich wiara będzie większa. Ale co ja mogę wiedzieć. Na przestrzeni lat stwory żyjące w głuszy mnie nie interesowały i dopóki nie będą miały skrzyń złota, czy pięknych córek, to się nie zmieni.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rupik
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 663
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 9/10
|
Wysłany: Nie 0:04, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
kładę się do łóżka aby odpocząć
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 0:07, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Moja wioska to przeszłość do której ja już nie należę. Powiedz mi lepiej coś więcej o tej wyprawie i Twoim planie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Nie 0:17, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Bez słowa przysiadam się do towarzyszy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Nie 0:21, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Duża ilość alkoholu sprawia, że Niziołek natychmiast usycha. W czasie gdy Krasnolud dosiada się do stolika dwójka Elfów kontynuuje rozmowę.
Nie spodziewałem się, że gdzieś po Faerunie chodzi tak bezduszny Elf! Myślałem, że takie żyją tylko w Podmroku. Cała wyprawa jest prostą zabawą. Gdy znajdziemy mapę, wejdziemy do ruin i przez następne dni będziemy wynosić wielkie góry złota. I taki właśnie jest mój plan. Nie mam w zwyczaju planować czegoś zawczasu. Ogranicza to pole manewru czyż nie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 0:23, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Przede wszystkim określa pole manewru. Niebezpieczne wyprawy wymagają przygotowania
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Nie 0:27, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Przygotowanie strawy również wymaga planu. Czemuż mam nakreślać plan w którym smok odgryzie mi łeb z połową tułowia? Oczywiście Elfie możesz planować do woli! Ja planu nie nakreślę bo nie wiem co mnie i was czeka w przyszłości. A co do przygotowań... Jestem przygotowany świetnie! Drużyna złożona wprawdzie z osób nietypowych, ale za to jak silnych!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 0:28, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
To jakiś początek. Jak widać drogę też masz przygotowaną, więc praktycznie tylko zaopatrzenie nam pozostaje. Nie wiem jednak po co wziąłeś z nami tego moczymordę, niziołka
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Nie 0:32, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Możemy jeść maliny, możesz nam coś upolować, albo po prostu wstanę godzinę szybciej i ukradnę wystarczającą ilość jedzenia. A co do tego pijaka. Śmierdzi od niego strasznie ale dysponuje żołnierskim uzbrojeniem. Ma kolczugę i miecz. Zauważyłem też sztylet. Niziołki nie orają pola w kolczugach z mieczami. Ten śmierdziel musi potrafić walczyć. Wystarczy, że odetniemy mu dopływ alkoholu. W razie błędu, po prostu go zabijemy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 0:33, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Równie dobrze mogliśmy go zostawić na tej drodze
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Nie 0:36, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ty chyba faktycznie jesteś Drowem! Co za okrucieństwo!... Jestem Krwawym Tyrem. Krwawym bo krwawym ale wciąż patronem sprawiedliwości. Jeżeli nie wykorzysta szansy, sam odrąbie mu głowę by nie zabierał nam powietrza.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Nie 0:48, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nie powiedziałem, że zostawiłbym go na pastwę strażników. Po prostu uważam, że ktoś taki jak on tylko będzie nam przeszkadzał
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Nie 0:51, 12 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Masz Drowie uprzedzenia rasowe? Nie lubisz sobie wypić? Dajmy spokój śmierdzielowi. Gdybyśmy go nie zabrali, znalazłby go kolejny patrol, bo był zbyt pijany żeby stąd odejść. Jeśli chcesz, ogłusz go jutro w lesie lub jeszcze dziś w pokoju. Wtedy za nami nie pójdzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|