Autor |
Wiadomość |
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Pią 0:54, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Cała trójka zasiada za jednym stolikiem. Po chwili ciszy Elf zabiera głos.
Shal już zna cel teoretycznej wyprawy. Krótko mówiąc Krasnoludzie, zamierzam... Zamierzamy odnaleźć zaginione przed wiekami miasto Stwórców. Urządził sobie tam lokum smok, a jak wiesz z pewnością, gdzie smoki tam błyskotki. Samo miasto jest gdzieś w górach na północ od Neverwinter. Łańcuchy górskie są jednak zbyt wysokie i rozległe, żeby szukać na intuicję. Mam spis czterech miejsc w których powinny znajdować się skrawki mapy pokazującej miasto. Pierwszy z nich jest niedaleko tej dziury, na pobliskich bagnach. Jak znajdziemy ten fragment, to reszta pójdzie z górki. Masz szerokie ramię... Przydasz się. Elf ma łuk a ja jestem kaleką. Potrzebujemy wojownika. Naturalnie za twoją pomoc dostaniesz odpowiednią rekompensatę. Czas jednak nagli. Pogaduszki możemy zorganizować na postojach lub w drodze. Za kilka godzin, nawalony gbur wypruje mi jelita. Wolałbym ruszyć na bagna o świcie. Pytanie brzmi, samemu czy z wami?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 0:57, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Załóżmy, że jesteśmy w tym mieście Stwórców, co Cię powstrzymuje przed wbiciem nam sztyletu w plecy? Z oszukaniem tamtego typa nie miałeś problemu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Pią 0:58, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Mam tutaj jeden interes jeszcze więc jak wszystko sprawnie pójdzie będę dysponowany ale nie mam pewności że mówisz prawdę i nie wiem czy na pierwszym postoju nie poderżniecie mi gardła i okradniecie podczas snu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Pią 0:58, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Co mnie powstrzymuje? Brak sztyletu naturalnie! Czujesz strach przed kaleką? Krasnolud chyba jest bardziej odważny.
Beznamiętnie się uśmiecham.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 1:01, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Pójdziemy z Tobą po kawałek tej mapy. Jak okaże się, że chcesz nas wyrolować to utrata ręki będzie dla Ciebie najmniejszym problemem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Pią 1:04, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wciąż beznamiętnie uśmiechając się odpowiadam:
Pierwsza dłoń nie była problemem. Odrąbałem ją sobie sam.
Poklepuję towarzyszy po ramionach i odchodzę w stronę pokoi rzucając na odchodne:
Zbiórka pod karczmą o świcie. Słodkich snów moi dzielni przyjaciele.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 1:05, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jeszcze pożałujemy tego, że z nim idziemy
Idę do karczmarza wynająć pokój
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Pią 1:06, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Karczmarzu jeszcze jedno masz wolny pokój na przenocowanie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Pią 1:08, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Oczywiście! Pokoi mam pod dostatkiem. Zastanowiłeś się przyjacielu co z tym piwem i koniem?
W międzyczasie karczmarz wręcza klucze do pokoi i wszyscy poza Krasnoludem idą na spoczynek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Pią 1:14, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Tak jutro o świcie wyjeżdżam więc wtedy dokonamy handlu tymczasem dobrej nocy życzę
Biorę klucz i idę do swojego pokoju położyć się spać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Pią 9:38, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Cała karczma szybko zapada w sen. Jako że położyliście się dość późno, noc trwała zaskakująco krótko. Gdy nastaje świt każdy z was budzi się z większymi bądź mniejszymi problemami. Średnio wyspani schodzicie na dół. Oberża jest pusta. Po głównej sali leniwie krząta się karczmarz, który na wasz widok szeroko się uśmiecha.
Jeżeli chcecie się pożegnać z oberżystą, śmiało. Czekam przed karczmą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Athaair
God of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
Wysłany: Pią 10:11, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wychodzę przed karczmę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Pią 10:54, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wychodzę przed karczmę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Hero of Rivellon
Dołączył: 07 Cze 2007
Posty: 1726
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Neverwinter
|
Wysłany: Pią 11:08, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Przed karczmą czeka przygotowany koń zaprzężony w mały wózek z beczką piwa. Miasto wydaje się puste. Wszyscy dopiero budzą się do codziennego życia.
Gotowi do drogi? Więc czas obrać kierunek na wschód. Zaraz za miastem powinniśmy trafić na bagna, a tam... Tam będzie trzeba znaleźć kapliczkę lub jakiś inny podejrzany budynek.
Gdy wychodzicie z miasta, u bram zaczepia was członek awantury z wczorajszego wieczora. Jest w towarzystwie dwóch przyjaciół.
Oszukałeś mnie padalcu! Ten pergamin jest pusty. Zabiję Cię gołymi rękoma!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pucek
Władca
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Khazad-dum
|
Wysłany: Pią 11:10, 10 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Znów ten pieniacz, kolego odczep się bo zaczynasz mnie drażnić
|
|
Powrót do góry |
|
|
|